W grudniu w jednym z wywiadów Vince wyjawił plan postawienia na nogi własnej wytwórni, pod której skrzydłami będzie wydawał solowe albumy. I tak też zostało uczynione. Wytwórnia została uruchomiona, a jej nazwa to VeryRecords.
Na obecną chwilę wytwórnia nie posiada strony WWW a jedynie profil na Twitterze – https://twitter.com/veryrecords.
Po oczekiwaniu przez polskich fanów na event,późniejszym odliczaniu dni i godzin,Alan Wilder i Paul Kendall zawitali do łódzkiego klubu Wytwórnia,prezentując mieszankę mrocznych dźwięków która promuje najnowszy krążek „Selected”.
Już od godziny 17-tej okolice klubu Wytwórnia zaczęły zapełniać się fanami muzyki elektronicznej. Gdy o godzinie 18-tej otworzono drzwi,tłum zaczął wlewać się do środka lokalu. Według organizatorów sprzedano 1300 wejściówek. Osobiście mogę potwierdzić,że przybyli na koncert fani nie tylko z całej Polski,ale także z Rosji,Litwy,Czech i Niemiec. Wiem też,że wielu fanów nie dotarło z powodu chmury pyłu wulkanicznego,który spowodował odwołanie wielu lotów nad Europą.
Dalsza część opisu eventu wraz ze zdjęciami na stronie serwisu Moje Miasto,kolejna porcja zdjęć dostępna jest na oficjalnym forum Recoil oraz pod tym adresem.
Tegoroczny występ Recoil w łódzkim klubie Wytwórnia,początkowy odliczany w skali tygodni,dni,teraz można już odliczać w skali godzin,niecałe 30 godzin pozostało do eventu.
Gościem tej mrocznej godziny będzie Daniel Myer ze swoim projektem Architect,który wystąpi jako pierwszy,następnie Alan Wilder i Paul Kendall z setem promującym album „Selected”.
Medialna,polska prasówka ruszyła już do boju z informacją o jutrzejszym występie,dzisiejszą premierą krążka „Selected” czy z wywiadami i artykułami.
Na początek Dziennik i wywiad „Były muzyk Depeche Mode o występie w Polsce”:
[…]Na trasę promującą album „Selected” nie zabiera pan zespołu. Jak będą zatem wyglądały koncerty?
Alan Wilder: Wraz z Paulem Kendallem (brytyjski producent i artysta multimedialny – przy. red.) przesłuchaliśmy wszystkie numery Recoil,także te przed ostatecznym masteringiem i remiksy. Stworzyliśmy set,który można nazwać ogromnym remiksem dokonań Recoil. Zależało nam przy tym na minimalizmie efektów. Bardzo duże znaczenie w projekcie ma obraz. Najpierw spędziłem trzy miesiące,wymieniając się z czterema reżyserami pomysłami na ilustrację do mojej muzyki. Wybrałem Paula,bo bardzo spodobało mi się jego niekonwencjonalne podejście i to,że tworzy nowatorskie efekty wizualne. Podczas występów używamy programu Ableton,na żywo tworząc do tego efekty muzyczne i wizualne.[…]
/// Dalsza część wywiadu pod tym adresem.
Za kolejny wywiad „Były członek Depeche Mode zagra w Łodzi.” odpowiada Gazeta Łódź:
[..]Jako Recoil tworzysz od 1986 r. Dlaczego nie koncertowałeś aż do 2010 r.?
– To projekt,który trudno zaprezentować na żywo w pełnej krasie. Poza tym zawsze chciałem,by podczas występów muzyce towarzyszył obraz. Dotychczas nie było to możliwe ze względu na finanse. Teraz dzięki tanim,przenośnym kamerom HD i niedrogim programom znacznie łatwiej nakręcić dobrej jakości film. Równocześnie z pracą nad „Selected” myślałem nad sposobem prezentacji tego materiału na żywo. Zawsze podkreślam słowo „prezentacja”,by nie dezorientować publiczności. To nie jest żywy zespół.[..]
/// Dalsza część wywiadu pod tym adresem.
Podczas gdy fani wspominają koncerty w Łodzi,w bileterii Ticketpro można rozpocząć kolejne zakupy. Od dzisiaj w sprzedaży są dostępne bilety na Recoil Selected Tour w łódzkim klubie Wytwórnia,z kartą klubu (karta Wytwórnia) w cenie 40 zł lub bez w cenie 50 zł.
Już jutro fani przywitają zespół Depeche Mode w łódzkiej hali,a w kwietniu ponownie w Łodzi tym razem w klubie Wytwórnia będą mieli okazję powitać byłego członka Depeche Mode – Alana Wildera. Wedle najnowszych koncertowych informacji ze strony projektu Recoil,Alan zawita do Polski 20 kwietnia 2010 (Łódź,klub Wytwórnia),informacja na temat biletów ukaże się niebawem. Oprócz przystanku u nas,następne dwa terminy dodane do rozpiski to: 31 marca 2010 Zurych (Kaufleuten) i 30 kwiecień 2010 Moskwa (Discoteque). Pełna rozpiska w dziale Trasy koncertowe.
Wsparcie gigantów rynku wydawniczego niekiedy okazuje się niekorzystne, a nawet niepotrzebne. Ograniczają jedynie przychody na bankowych kontach muzyków. Światowe gwiazdy jak Madonna czy AC/DC przekonali się o tym fakcie i zrezygnowali ze wsparcie gigantów. W ich ślady poszli depeche MODE, rozwiązując kontrakt z wytwórnią Warner Bros Records. Zmiany te dotyczą jedynie rynku amerykańskiego. Być może Depesze zwiążą się z Live Nation jak zrobili to inni wykonawcy.
