Archiwa tagu: video

To będzie dokument nie koncert…???

No właśnie, to będzie film dokumentalny, a nie zapis koncertu z Berlina. Wszyscy czekamy na video koncertowe, zamykające Spirit Era, tymczasem możemy się nie doczekać. A przynajmniej nie w formie, jaką byśmy oczekiwali.

Kilka osób nie trzyma ciśnienia i od jakiegoś czasu wiadomo, że Anton Corbijn w czasie lipcowych dni w Berlinie kręcił znowu film dokumentalny poprzetykany koncertowymi wstawkami z dwóch nocy. To może tłumaczyć, dlaczego nie było dublowania materiału dwoma identycznymi nocami. Po prostu nie było to potrzebne.

W czasie drugiej nocy — 25 lipca — pewne poruszenie na widowni zrobiło wejście rodzinnego zespołu DMK w otoczeniu kamer już w czasie trwającego koncertu. Miałem okazję to zobaczyć… niestety.

Jak się okazuje, był to celowy zabieg, który był zwieńczeniem pewnego dokumentalnego projektu realizowanego przez Antona. Zarówno Dicken Schareder z dzieciakami, jak i wybrana grupa fanów byli częścią większego projektu. Jeżeli przychodzi Wam na myśl reboot pewnego dokumentu sprzed 30 lat, to… nie dam sobie niczego obciąć, że pokręcone myśli Antona wpadły na tak mało kreatywne i odtwórcze tereny. Im bliżej daty wydania, tym szczegółów będzie więcej.

Co ciekawe DMK zagrali mini koncert na koronie Walbuhne filmowany przez Antona i jego firmę producencką.

Wg mojej oceny główną bazą dla wydawnictwa będzie zapis z drugiej nocy. Pierwszej kręcono głównie zbliżenia, a Anton często pojawiał się na scenie z kamęrą. Drugiej nocy były szerokie plany, zbliżenia zostaną wmontowane w materiał kręcony z szerszej perspektywy.

Wydawnictwo, ze względu na późną rejestrację, długi proces produkcyjny, nie ukaże się w tym roku, ale wiosną 2019. Reszta w toku…

Nowa kompilacja teledysków – THE VIDEO SINGLES COLLECTION

Pewna instytucja w brytyjskim rozrywkowym przemyśle muzycznym (British Board of Film Classification) sklasyfikowała, a przez to wyciekła/zapowiedziała, że depeche MODE wyda na jesieni nową kompilację teledysków – THE VIDEO SINGLES COLLECTION – która będzie zawierać prawie… prawie wszystkie wideoklipy z historii zespołu.

Kompilacja ma się ukazać 4 listopada, czyli w piątek. Nie będzie to klasyczna kompilacja wideo, jaką mieliśmy okazję doświadczyć w latach 80. i 90. na VHS i DVD, gdzie klipy leciały ciurkiem. Prawie każdy z teledysków otrzymał komentarz jednego, a nawet trzech członków zespołu.

Część teledysków z lat 2001-2013 nie otrzymała komentarza (albo nie zostało to zaznaczone na stronie BBFC.

Co cieszy będzie można zobaczyć również inne wersje klasycznych teledysków. Niestety widać kilka braków. Np. nie ma teledysku do Leave in Silnce, Everything Counts, Love In Itself, Somebody, A Question Of Lust, Policy Of Truth, World In My Eyes, Halo, Clean, 2x Condemantion, Home, Useless, Dream On, I Feel Loved, oraz nie będzie pokazany oryginalny teledysk do Martyr, który powstał w 2006, ale zespół odrzucił ten klip i polecił zrobić miks starych teledysków (jako gaszenie pożaru) w taki sposób, aby było widać, że Dave „śpiewa” ten kawałek. Razem brak 16 clipów… czyli 4 płyta.

Should Be Higher w wersji na żywo – wideo z oficjalnego kanału na YouTube

Nie będzie też zapewne pierwotnej wersji A Pain That I’m Used To tworzonej przez tą samą ekipę, która zrobiła Precious. Ekipa Uwe Flade, po zrobieniu dwóch klipów – ETS04 i Precious dostała również zamówienie na A Pain That I’m Used To. Teledysk miał powstać, jednak wyciek nieskończonego klipu do Precious zniweczył ten kontrakt. Prace nad teledyskiem przerwano na bardzo wczesnym etapie.

Jak pewnie zauważyliście po Alanie nie ma śladu. Alan i Vince zostali wygumkowani z wideografii zespołu. Kto z Was czytał tekst o Alanie ze stycznia br na blogu MODE2Joy, ten wie czemu.

Nie znamy jeszcze technicznej specyfikacji wydawnictwa, ale jeżeli kompilacja wyjdzie z klipami w formacie 4:3, bez poprawy jakości obrazu co najmniej do FullHD i jedynie z dźwiękiem 2.0 lub 2.1, to wielu fanów na świecie zje Sony Music i „wypluje” za jednym posiedzeniem. Nie mamy również podanego nośnika. Mam nadzieję, że Sony Music nie popełni już takiego błędu, jak 2014 roku.

Radziłbym się jeszcze wstrzymać z nagonką, bo jak napisał webmaster depeche MODE:

Chyba dam sobie to jako motto 101dM. 🙂

Aż prosi się zapytać, a co z wizualizacjami koncertowymi, które są właściwie samodzielnymi i alternatywnymi teledyskami. Jak widać wytwórnia ma materiału na kolejne 2-3 kompilacje wideo spod szyldu depeche MODE.

_
Nie jest to pierwsza reedycja zapowiedziana na ten rok. W październiku planowana jest reedycja 101 na winylu. No cóż wchodzimy w okres przedświąteczny i tego typu wydawnictwa idealnie się nadają na dojenie fanów prezenty. Trzymajcie się portfeli bo będzie na co wydać ciężko zarobione jednostki.