Kontynuując jeden z ubiegłorocznych newsów,w dalszej części kolejne nagrania z wirtualnych występów Recoil.
A gdyby ktoś z was miał kiedyś okazję wkroczyć do wirtualnego świata gry Second Life,niech szuka budynku o nazwie Nothing Club,który stanowi wirtualne miejsce spotkań fanów Depeche Mode i Recoil.
W zyskującej coraz większą liczbę zwolenników – wirtualnej rzeczywistości,nie mogło zabraknąć Alana Wildera i Paula Kendalla z najnowszą projekcją „A Strange Hour…”.
Większość słyszała o grze Second Life,to do niej stworzono wirtualną postać Alana i Paula wraz z dodatkowymi grafikami,aby wirtualny event choć w pewnym stopniu przypominał tegoroczne występy duetu.
Niejednokrotnie wirtualni fani mogli uczestniczyć w występach Depeche Mode czy organizowanych zlotach/imprezach. Pojawienie się tam także Recoil to była tylko kwestia czasu.
Swoją drogą ciekawe w jakiej cenie bilety 😉