depeche MODE kończą przerwę w sesji nagraniowej i w czerwcu wracają do studia. Zanim zjawią się ponownie w studio warto podsumować co wiadomo o postępach nad nową płytą.
Pierwsza sesja nagraniowa zaczęła się 12 kwietnia w Santa Barbara i trwała do 7/8 maja. W czasie sesji nagraniowej obecni byli Daniel Miller i Kurt Uenala aka Kap10Kurt. Wciąż nie znamy jeszcze charakteru pracy obu Panów, jaki jest ich status i kto faktycznie jest producentem albumu. Spekulacje trwają. W czasie nagrywania poprzedniej płyty Kurt był odpowiedzialny, za programowanie instrumentów (obok Christoffera Berga) i nagrania wokali na płytę. A skoro już o Christofferze Bergu mowa, to mówiło się, że jego praca nad poprzednim albumem, była rodzajem nauki stylu pracy zespołu, by na kolejnym albumie przejąć bardziej odpowiedzialne zadania.
W wywiadzie dla magazynu 'MOJO’ (luty tego roku), Dave wspomniał, że Martin był szalenie poruszony śmiercią Davida Bowiego. Prawdopodobnie jednym z efektów tego poruszenia jest utwór jaki powstał spod pióra i strun Martina.
Martin was really shaken up [about Bowie’s death]. He doesn’t show a lot of emotion that way but he told me he didn’t sleep all night. So I told him we need to just write something, we need to express that, and he was like ‘You’re right’. Its that English thing, you hold back your emotions but when someone opens the door and says ‘we should say something’ you go Yeah, of course we should (Mojo Mag.)
Nie jest jasne, czy również Dave dał upust swoim emocjom w postaci nowego utworu, ale nie można tego wykluczyć, z racji fascynacji Dave’a do Bowiego.
Nadal nie jest jasne, jaką rolę w czasie sesji pełnić będą Peter Gordeno i Chritian Eigner. Czy będą jedynie muzykami sesyjnymi zaproszonymi do odegrania konkretnych partii, czy też powierzona im zostanie bardziej kreatywna rola.
Kolejna sesja powinna wystartować niebawem i zgodnie z rutyną zespołu nowym miejscem powinien być Nowy Jork, a na końcu Londyn, gdzie nastąpi finalny miks i mastering. Póki co czekamy na kolejne przecieki i „szpiegowskie zdjęcia” z kolejnych lokalizacji.