Archiwa tagu: Anton Corbijn

Podsumowanie 2020 – po mojemu… i coś o planach na 2021.

Parszywy był ten rok i dobrze, że się kończy/skończył… (nie wiem kiedy czytasz ten tekst). Jak co roku podsumuję kolejny rok z punktu widzenia dM i nieumiejętnie snuję plany na 2021. Wbrew pozorom nie będzie to wcale takie trudne.

Plany na rok 2020 były ambitne. Rok miał upłynąć pod znakiem solowych projektów przeplatanych kolejnymi wydawnictwami retrospektywnymi. W sumie tak było… tylko nie do końca.

Czytaj dalej Podsumowanie 2020 – po mojemu… i coś o planach na 2021.

depeche MODE – The Photographs by Anton Corbijn

Zapowiadany jakiś czas temu przez Antona szum wokół depeche MODE na jesieni powoli zaczyna się wzmagać. W maju Anton tak pisał o swojej książce o zespole:

Meanwhile . . . trying to finish my book on Depeche Mode. It’s going to b epic and I’m enjoying my trip into our common past but sometimes I feel as overwhelmed as Dave looks on the photo above. Autumn 2020 publication I reckon. @depechemode @taschen #books #DM #AC

Anton Corbijn
Czytaj dalej depeche MODE – The Photographs by Anton Corbijn

Nowa książka Antona Corbijna w czerwcu.

Niedawno pisałem Wam, o planach wydawniczych Antona. Dziś wiemy coś zupełnie nowego.

Zapowiada się, że w tym roku ukażą się dwie książki Antona. Ta o której dziś mowa wyjdzie 30 czerwca nakładem Meta4Books. Książka będzie opowiadać między innymi o światach mody i aktorów, a zawierać będzie portrety Corbijna takich postaci jak Alexander McQueen, Tom Waits i Naomi Campbell, które osiągnęły teraz statusy ikony.

Czytaj dalej Nowa książka Antona Corbijna w czerwcu.

SPIRITS in the FOREST w pre-orderach.

Kołchozy streamingujace filmy i muzykę takie, jak Apple TV (iTunes) udostępniły dziś możliwość składania pre-orderów na dokument Antona Corbijna, który będzie dostępny do domowego obejrzenia już od 17 grudnia.

Póki co promowane między fanami i wyczekiwane udostępnienie na Netflixa coś nie bangla i śladu nie ma.

Co ciekawe jak ktoś z ktoś z Was umie we flamandzki lub francuski to będzie mógł obejrzeć dokument 13 grudnia w belgijskiej TV Trios.

Singiel już w tym miesiącu?

Co raz częściej na stronach fanowskich pojawia się data 27.01, jako ta, kiedy miałby się pojawić singiel – Revolution w sklepach.

Inna z wersji mówi, że 27.01 ma się pojawić teledysk, a singiel tydzień później już w lutym. W co wierzyć nie wiadomo. Póki co pewne jest co innego – Anton Corbijn zaprojektował okładkę Spirit. Zostało to potwierdzone przez fotografa i reżysera w wywiadzie radiowym z austriacką stacją Ö1 ORF.

W przypadku albumu w społeczności fanów pojawia się data 17 marca, jako ta odpowiadająca rozkładowi jazdy pt. 1 singiel styczeń/luty, a album 6 tygodni później. Ciekawe, czy polski oddział Sony Music stanie na wysokości zadania i ściągnie płytę do Polski, czy też będzie trzeba uprawiać prywatny import.

Co ciekawe kolejnym projektem w który zaangażowany jest fotograf, to nowa płyta U2Songs of Expirience, do której projektuje okładkę. Album ma wyjść na jesieni 2017.

„Spirit” – co wiadomo o nowej płycie

Po wtorkowej konferencji wielu fanów czuło niedosyt. Wszystko za sprawą dM, które nabrało wody w usta. Zespół starał się uniknąć zdradzenia jakichkolwiek informacji na temat nowego albumu, poza jego tytułem, nazwiskiem producenta i terminem wydania. Na szczęście, w trakcie wywiadów z mediami, Panowie zdradzili kilka szczegółów…

  • To Martin wpadł na pomysł, aby najnowszy album nazwać Spirit;
  • Tytuł, jak i sporo utworów na albumie zainspirowane są tym, co obecnie dzieje się na świecie;
  • Znamy sześć tytułów utworów:
    • Scum
    • Worst Crime
    • Crime
    • Revolution
    • Backwards
    • Move
  • Poza nowym producentem do zespołu trafili także – nowy programista klawiszy i nowy inżynier dźwięku;
  • Nazwisko nowego producenta zostało zarekomendowane zespołowi przez samego Daniela Millera. Co więcej, James Ford znajdował się na szczycie listy producentów, z którymi chciałby pracować Dave (w głównej mierze dzięki jego córce, która namiętnie słuchała ostatniej płyty Florence + The Machine);

14717160_10155192980840329_1045451823173244717_n

  • Album będzie składał się z 12 utworów. Początkowo Ford chciał, aby było ich 9-10, ale po licznych protestach ze strony zespołu, zgodził się ustąpić. Sesje nagraniowe zaowocowały 18 utworami;
  • Dave, wraz z Eignerem i Gordeno, nagrali 3 utwory: Scum, Revolution, Backwards, Worst Crime. Dwa pierwsze z nich mogliśmy usłyszeć na konferencji;
  • Kawałek Move to kolaboracja między Gahanem i Gorem. Jest to 3 wspólna kolaboracja obu panów na płycie depeche MODE.
  • Revolution podaje się jako kandydata na pierwszy singiel promujący nową płytę.
  • Na konferencji puszczono mix 4 kawałków, w tym Scum, Revolution.


DEPECHE MODE – NEW ALBUM 2017 GLOBAL SPIRIT… przez generationdm

  • Autorem teledysku do Revolution będzie Anton C. Zdjęcia odbędą się na początku listopada w MiamiCorbijn zafascynowany jest miejscami w Miami, które nie cieszą się zbytnią popularnością wśród mieszkańców i turystów, a także tymi, które zostały uszkodzone przez huragan. Zespół natomiast głosował za bardziej oczywistymi miejscami, np. N.Y. i L.A.;
  • Pamiętacie wersje „bare” sfilmowane na potrzeby promocji Delty i wcześniejszych albumów? Zespół w składzie: „święta trójca” + automat perkusyjny, zarejestrował 5 utworów w nowojorskim studiu nagraniowym. 4 z nich pochodzą, z najnowszego albumu i posłużą do jego promocji. Natomiast ostatni z nich to cover Heroes Davida Bowiego. Dave wspomniał, że to właśnie ten utwór, od ponad 30 lat, towarzyszy im w trakcie nagrań i prób przed trasą. Wersja depeche MODE może zostać wydana jako b-side jednego z singli. Ostatni tego typu b-side pochodzi z 2001, kiedy to na stronie b singla I Feel Loved wydany został kawałek Dirt z repertuaru Iggiego Popa/The Stooges.

tumblr_oew57jq9z11r57mv0o2_1280

Czekamy na dalsze wieści z obozu. Będziemy aktualizować informacje na stronie, jak tylko wypłyną kolejne przecieki w mediach na temat nowej płyty.

Konferencja w Mediolanie – podsumowanie

Emocje związane z wczorajszym wydarzeniem trochę już opadły, a więc pora na małe podsumowanie. Wczorajszemu eventowi przyświecają słowa „Where’s the Revolution?„, a to za sprawą zajawki nowego singla, jaką mogliśmy usłyszeć. Jak twierdzą Panowie, dzięki zatrudnieniu nowego producenta ma być inaczej. Pytanie tylko – czy lepiej? Oto moje podsumowanie tego, czego mogliśmy się dowiedzieć na dzisiejszej konferencji w Mediolanie.

Nowy Singiel

O nim wiemy niestety niewiele. Nie znamy jego tytułu, nie wiemy kiedy dokładnie zostanie wydany, ani kto jest autorem tekstu. Niestety, żaden z obecnych w Mediolanie gości, nie pokusił się o zagadnięcie zespołu  na ten temat. Jedyne co dostaliśmy, to muzyczna i wizualna zapowiedź. Zespół nie powiedział kto jest twórcą video, ale styl i efekty w nim wykorzystane, przywołują na myśl nazwisko Saccenti. Dla przypomnienia – Timothy Saccenti to autor teledysku do „Heaven” i wizualizacji, wykorzystanych podczas występów promujących poprzednią płytę – Delta Machine – przed startem trasy. Na szczęście sam Timothy jest bardziej wylewny niż zespół. Parę godzin po konferencji zamieścił te oto zdjęcie na swoim instagramie:

„Spirit” i nowy producent

W tym przypadku zespół był bardziej szczodry. Nowa płyta będzie nosiła tytuł „Spirit” a jej premiera zaplanowana jest na wiosnę przyszłego roku. Jak wiadomo dotychczasowe nagrania odbyły się w Santa Barbara i Nowym jorku. „Dotychczasowe” bo album jest jeszcze nie skończony. Panowie oficjalnie ogłosili, że jej producentem był James Ford, który przyprowadził ze sobą nowy team. Jak przebiegała ich współpraca? Wg. Dave’a zupełnie inaczej, niż z Hillierem. Zespół potrzebował zmiany i bardzo szybko dotarł się nową ekipą. Ford był dla nich powiewem świeżości. Gahan mówi o nim nie tylko jako o świetnym producencie, ale i muzyku, który był w stanie ich odpowiednio poprowadzić w trakcie prac nad płytą. Nowy producent lubi szybko pracować i jest zwolennikiem szybkiego przepływu pomysłów.

Dave: He’s helped us to make what we feel is very incredible sounding record.

Dodatkowo Dave zdradził, że w studiu zawsze czuł się „excited” bo Martin ciągle przynosił swój sprzęt ze studia. Płyta ma podnosić na duchu i zmuszać do przemyśleń. Piosenki na płytę ponownie przygotowali obaj Panowie, ale od Playing The Angel to już standard. I to by było na tyle. Zespół nie chce więcej zdradzić bo jak twierdzi – jest na to za wcześnie. Ma jednak nadzieję, że ich nowe dziecko  będzie równie dobre, albo lepsze niż poprzednie. Dokładniejszą charakterystykę płyty mamy poznać w trakcie jej promocji.

„Global Spirit Tour”

Na razie poznaliśmy europejską część trasy „Global Spirit Tour„. W jej skład wchodzą 32 koncerty w 21 krajach. W większości odbywać się one będą na otwartych obiektach (czyt. stadionach). Trasa rozpocznie się 5 maja, w Sztokholmie a zakończy 23 lipca w Rumunii. Dodatkowo została potwierdzona Warszawa, w której odbędzie się przedostatni koncert na tym legu (21 lipca, PGE Narodowy). Dave potwierdził również trasę po Ameryce Północnej i Południowej  – „hopefully south too„. Kolejne daty podane zostaną wkrótce. Martin zapytany o możliwość zagrania na festiwalach odpowiedział, że „nie wie„. Jednak pewnie wprawne oko wielu z Was dopatrzyło się na podanej rozpisce, dwóch festiwali – w Hiszpanii (BBK Live Festival) i Portugalii (NOS Alive Festival). Ptaszki ćwierkają, że zespół może pojawić się również na niemieckim Rock Am Ring. Pełna rozpiska letniej części trasy: tutaj. Tour Managerem ponownie została Ginny Song (część fanów pewnie zna tę Panią bardzo dobrze ;)).

Setlista

Standardowo, dla zespołu, priorytetem są utwory z nowej płyty, i to one mają stanowić trzon przyszłej setlisty. Co z pozostałą jej częścią? Fletch zażartował, że urządzają „European Song Contest” i wybierają kolejne piosenki na zasadzie głosowania. Muszą one oczywiście współgrać z nowymi. Dave zapewnił, że zagrają wszystkie ulubione kawałki fanów a Martin dodał, że na pewno zawiodą wielu z nich. W trakcie konferencji została poruszona nurtująca wielu fanów sprawa braku zmian w setliście. Jeden z czeskich dziennikarzy, który sam jest fanem dM, zagadnął zespół – czy mamy szansę na usłyszenie utworów pokroju Blasphemous Rumours. Fletch wspomniał, że mają w swoim dorobku grubo ponad 200 utworów i niemożliwym jest aby grali koncerty po 6-7 godzin, chcąc wykorzystać każdy z nich. Z kolei Gahan zapewnił, że próbują wielu kawałków i czasami pozwalają sobie na małe zmiany w setliście. Dla zespołu występy na żywo są ich mocną stroną i muszą to udowodnić. Nie grają w małych klubach gdzie można zmieniać setlistę co wieczór. Tym oto sposobem, uśpiono nadzieje wielu fanów na powrót wielu zapomnianych przez zespół perełek.

Support

Zespół zapewnił, że zespoły, z którymi współpracują są tymi, które lubią, albo sami wybierają. Nikt nie podejmuje tych decyzji za nich.

 Aspekty wizualne

P_20161011_232320anowie mają już za sobą sesję zdjęciową (lipiec w Nowym Jorku), której autorem jest nie kto inny jak Anton. Przy okazji, wstępnie porozmawiali sobie o designie płyty i tym, jak przemycić jej elementy we wszystko co wizualnie. Oczywiście padły słowa, że Anton jest zarobionym człowiekiem, ale przy okazji zapewniono, że chce stworzyć dla zespołu coś innego nich dotychczas. Corbijn po raz kolejny będzie odpowiadał za wizualizacje na trasie, i jak napomknął Martin, za… teledysk. Ich ponowne spotkanie ma się odbyć w listopadzie. Wtedy też mają powstać wspomniane wizualizacje i nowe video.

Ponad to, na instagramie wspomnianego wcześniej Timothiego Saccenti, pojawiło się dzisiaj zdjęcie klapsa filmowego, na którym można zauważyć dwa kluczowe elementy: „Depeche Mode” i „visuals”. Czyżby oznaczało to, ponowną obecność wizualizacji tego artysty w czasie Promo Tour?

Hublot i Charity Water

dM poinformowało, że ponownie zgodziło się współpracować z Hublotem na rzecz Charity Water. Podobno na Delta Machine Tour, razem z fanami udało im się zebrać ponad 1,4 mln dolarów. Więcej informacji na temat ich współpracy i sposobie wsparcia akcji ma pojawić się później.

Alan

fb_img_1476219766039Panom nie udało się uniknąć pytań na jego temat. W zasadzie tylko jednego – czy jest szansa na powrót. Niestety, ku rozczarowaniu wielu, odpowiedź była krótka i dosadna – „No„.  Dave wspomniał, iż mają niesamowite szczęście, że Peter i Christian pracują z nimi od tylu lat. Wprawdzie tak wygląda rzeczywistość, ale pomarzyć zawsze można, prawda? 😉

Cała reszta

Oczywiście nie zabrakło pytań o chemię i nastrój w zespole i jak to się dzieje, że po tylu latach nadal tworzą razem muzykę. Dziennikarze próbowali pociągnąć DM za język jeśli chodzi o wojnę i uchodźców, ale Panowie sprawnie unikali odpowiedzi. Jedyne na co się zdobyli było zdawkowe zapewnienie, że trudno być całkowicie obojętnym na to co się dzieje.

Zapytano również:

  • O to czy rock umarł:

Dave:  Jesteśmy w doskonałej formie. Nadal tworzymy muzykę, z której jesteśmy dumni.Ciągle wierzę, że  muzyka  jest prawdopodobnie jedyną formą, która potrafi jednoczyć ludzi w jednym miejscu. Jest mnóstwo wspaniałej muzyki wokoło. Musicie jej po prostu poszukać.

  • Co ich irytuje w obecnym przemyśle muzycznym:

Andy:  Denerwuje mnie, że mniejsze zespoły mają trudności z wybiciem się. Sprzedaż płyt jest słaba, a radio nie muszą grać nowych rzeczy. To czyni nas szczęściarzami. Kiedy startowaliśmy było zupełnie inaczej.
Martin: Nadal jesteśmy!
Andy: Nadal jesteśmy.

  • Zabawne i wyjątkowe momenty w trakcie nagrywania albumu:

Dave: Dla mnie takie momenty to te, kiedy dzieją się niespodziewane rzeczy , kiedy dzieje się coś spontanicznego.

  • Czy Martin i Dave zapomnieli kiedyś tekstu w trakcie koncertu:

Dave: Bez okularów widzę tylko parę pierwszych rzędów, które i tak wszystko  śpiewają. Mogę więc się na nich wzorować

  • Swoje 5 minut miały nowe buty Gahana:

Dziennikarka: Dave, Twoje buty kradną show!
Dave: Wiem! Czyż nie? Mam przy okazji niezłe skarpetki.

tumblr_oewk9f96ip1r57mv0o1_500

Bardzo dobra wiadomość dla fanek pląsów Gahana! Dave zapowiedział, że nadal potrafi wykonywać charakterystyczne dla ruchy i cieszy się, że ktoś je zauważa. Zapewnił też, że pracuje nad tym, żeby wyglądać lepiej (młodziej) i jest w dobrej formie.

 

Swoje 5 minut miał również słynny ostatnimi czasy fryzjer:

Dave: Nie będziemy mieli fryzjera na nadchodzącej trasie!

I na sam koniec miły aspekt dla polskiej publiczności – Panowie po raz kolejny wspomnieli o pierwszym koncercie na naszej ziemi – Warszawie ’85.

I znowu przekonałam się, że po 45 min. wcale nie jestem mądrzejsza o nową wiedzę, a konferencja to tylko medialny zabieg pełen tych samych, co 4 lata temu infantylnych pytań. Wszystko miało na celu ponowne rozbudzenie zainteresowania zespołem i tym samym zachęcenie fanów do wydania jak największej ilości monet w trakcie nadchodzącej sprzedaży biletów, na koncerty. Wiecie co? Zrobię to z ogromną przyjemnością 😉

Ps. Jeszcze raz – ogromne dzięki dla Wszystkich, którzy obserwowali naszą relację na stronie! Nie było to ostatnie podejście tego typu na tej trasie.

Anton Corbijn o pracy dla dM

Pozostając w duchu news’a o nowej stronie nie można przejść obojętnie nad ostatnimi wypowiedziami Antona Corbijna przy okazji wystawy swoich prac na wernisażu w Sztokholmie.

Fan znany w pewnych kręgach jako Moto (znamy się od 2001 roku), miał okazję zagadnąć Antona na retrospektywnej wystawie 1-2-3-4 by Anton Corbijn. Pytań padło kilka i odpowiedzi warte są przytoczenia w kontekście najbliższych miesięcy, jak i lat.

  • Anton potwierdził, że pracuje nad konceptem wizualizacyjnym nie tylko nowej płyty, ale możemy spodziewać się jego zaangażowania przy scenie w nadchodzącej trasie. Anton zadeklarował również, że zobaczymy go za reżyserskimi sterami najnowszych teledysków i wizualizacji.

Anton – yes, I am actually in the middle of it

  • Anton dostał do podpisu japońskie wydania Strange i Strange Too na zapomnianym formacie LaserDisc. Po za tym, że widział ten format ze swoimi dziełami po raz pierwszy nadmienił również:

I will be working on them and put it on dvd in a few years.

Mając kalendarz zapchany na kilka lat do przodu dobrze, że Anton nie zapomniał o swoim dziedzictwie i czasach najlepszych produkcji.


Wystawa będzie otwarta w Fotografiska w dniach 16.09 – 04.12.2016.

Fotografiska
Stadsgårdshamnen 22
116 45 Stockholm

Fani prac Antona mogą nabyć plakaty z reprodukcjami fotografii mistrza.

Anton Corbijn po raz kolejny współpracuje z DM?

Świadkowie zbliżeni do i pewnych kręgów donoszą, że Anton Corbijn pojawił się w zeszłym tygodniu w Nowym Jorku, aby spotkać się z depeche MODE. Podobno Panowie omawiali szczegóły ich przyszłej współpracy.

Jak myślicie – czy Anton będzie odpowiadał jedynie za design okładki i sceny? A może mamy szansę na nowe teledyski, wizualizacje koncertowe, tourbooki?

anton-corbijn-expo-1038x465Najprawdopodobniej Anton był w studio, aby posłuchać zarejestrowany materiał, wyrobić sobie zdanie o kierunku w jakim zmierza zespół, aby potem móc przygotować propozycje okładek, sceny, czy być może teledysków.

anton-corbijn-108~_v-img__16__9__xl_-d31c35f8186ebeb80b0cd843a7c267a0e0c81647Przypomnijmy – ostatni, pełnoprawny teledysk depeche MODE autorstwa Antona, powstał w 2006 roku przy okazji promocji trzeciego singla z płyty Playing The AngelSuffer Well. Przy poprzedniej płycie Anton był odpowiedzialny za kreację okładek i projekt sceny.

W ostatnich latach Anton Corbijn odszedł od kręcenia teledysków na rzecz dłuższych form – filmy dokumentalne (Linear – który był dodatkiem do płyty U2 No Line On The Horizon w wersji Deluxe), filmy fabularne (A Most Wanted Man, Control), a jeżeli długie formy muzyczne to tylko zapisy koncertów jak ten depeche MODE z Berlina 2013.11.27). Choć w przypadku tego ostatniego można by mieć wiele uwag – więcej na blogu MODE2Joy.plAntek przemówił / Sony robisz to źle!.

Wywiad z Antonem Corbijnem

26 maja, w serwisie 52 Insights ukazał się wywiad z Antonem Corbijnem. Wywiad jest głównie opisem pracy i relacji ze sławnymi tego świata podczas prac nad zdjęciami, teledyskami i filmami. Oczywiście nie zabrakło wzmianek o depeche MODE i członkach zespołu.

When someone like Bono, or Tom Waits, or Dave Gahan (Depeche Mode) calls you up and goes through an idea, is it an informal chat or is it more professional and indirect? Is, as you say, “the whole circus” involved?

…With Depeche they’re a little less interested in the process and so often I just turn up with an idea and we do it.

3d921d26cbae0d924166fabc2a9cf3c4Polecam Waszej uwadze szczególnie ostatnie zdjęcie Lance Armstronga z 2004. Niby Anton zarzeka się, że u niego wszystko spontan, ale trudno nie odnieść wrażenia, że ten patent już przerabiał w 2000/2001 przy sesji do Exciter’a.

Zapraszamy do lektury na stronie 52 Insights.