2001-08-05, Santa Barbara, USA

< 2001-08-04 San FranciscoBurbank 2001-08-07 >

Easy Tiger / Dream On [instrumental acoustic]
The Dead Of Night
The Sweetest Condition
Halo
Walking In My Shoes
Dream On
When The Body Speaks
Waiting For The Night
Sister Of Night
Breathe
Freelove
Enjoy The Silence
I Feel You
In Your Room
It’s No Good
I Feel Loved
Personal Jesus

Home
Clean
Black Celebration
Never Let Me Down Again


Black Celebration – 1
Music For The Masses – 1
Violator – 5
Songs Of Faith And Devotion – 3
Ultra – 3
Exciter – 8
Razem: 21

LEG: 1 | Koncert nr: 037
Data: 2001.08.05 (niedziela)
Adres: Santa Barbara Bowl, Santa Barbara, California 93103, USA
Support: Poe
Publiczność: nominalna: 4,562 / faktyczna: 4,562 (100%)

Bootlegi: tak / 3

Komentarz: Ten koncert należy do tych niemiłych wspomnień z tej trasy, przynajmniej dla Dave’a. To on w czasie Dream On [88] został zdzielony przez jakiegoś czubka, jedni mówią o puszcze z piwem, inni o butelce z wodą, nie zmienia to faktu, że zrobił to czubek. We wrześniowym numerze niemieckiej edycji Rolling Stone z 2001 roku jest relacja z całej trasy po Ameryce Północnej. Przy okazji tego koncertu jest wzmianka, o tym, że Dave poczuł po raz pierwszy od 1995, czy 96 roku piwo w ustach i bardzo mu nie smakowało. Głównie z tego powodu ten koncert ma wartość kolekcjonerską, aby usłyszeć po Dream On [88] – Thank’s a lot fuckhead [w innej wersji fucker]. Sam koncert należy do niewielkich pojemnościowo. Przed Home [84] publiczność usłyszała – This is Home – jakby podkreślenie, że jesteśmy w mieście Martin’a. Wcześniej Mart spóźnił się trochę przy I Feel Loved [52] ze swoją partią wokalną i to przeciągnięcie sprawiło, że końcówka była za długa. W momencie, kiedy wokaliza kończyła się leciała już partia z taśmy.

Bootleg – bardzo przegadany wyszedł z pod ręki niejakiego Slickmoda, praktycznie przez cały koncert jakieś dwie panienki prują buźki aż miło, albo piszczą. W drugiej część (tzw. komercyjnej) to nawet te śpiewy wychodzą całkiem znośnie, ale pierwsza część koncertu jest czasami ciężka do zdzierżenia.

Na koniec opinie o samym koncercie:

  • Okropny obiekt ze słabym nagłośnieniem, więc nawet nie było głośno. Słyszałem wszystkie gadki podpitych panienek dookoła w czasie wolnych kawałków.
  • Koncert zaczął się za wcześnie, bo o 19 i straciłem kilka pierwszych utworów, poza tym nie było nawet ciemno kiedy zaczęło się… i koncert zakończył się o 22…
  • No i na początku koncertu jakiś palant rzucił butelką w Dave’a przez co Dave miął do końca koncertu zły humor.

Exciter Tour Diary

Przeczytaj tłumaczenie wpisu dotyczącego tego koncertu pochodzące z oficjalnego bloga trasy.


Exciter Tour In My Eyes

Przeczytaj wspomnienia z Exciter Tour z zespołem i za zespołem.


EXCITER TOUR
MODEontheROAD
STATYSTYKI TRAS
BACKSTAGE / FANZONE
BOOTLEGI

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »
%d bloggers like this: