Easy Tiger / Dream On [instrumental acoustic]
The Dead Of Night
The Sweetest Condition
Halo
Walking In My Shoes
Dream On
When The Body Speaks
Waiting For The Night
Sister Of Night
Breathe
Freelove
Enjoy The Silence
I Feel You
In Your Room
It’s No Good
I Feel Loved
Personal Jesus
Home
Clean
Black Celebration
Never Let Me Down Again
Black Celebration – 1
Music For The Masses – 1
Violator – 5
Songs Of Faith And Devotion – 3
Ultra – 3
Exciter – 8
Razem: 21
LEG: 1 | Koncert nr: 033
Data: 2001.07.29 (niedziela)
Adres: The Gorge Amphitheatre, Washington 98004 Bellevue, Seattle, USA
Support: Poe
Publiczność: nominalna: 9,000 / faktyczna: 9,000 (100%)
Bootlegi: tak / 2
Komentarz: Po raz kolejny oficjalnie koncert grany jest jakimś dużym mieście, a tak na prawdę w miasteczku przyległym do niego. Gdyby chcieć, być dokładnym to ten koncert odbył się w Bellevue, a nie w Seattle.
Ostatni lipcowy koncert na tej trasie. Od następnego koncertu to już widać było metę pierwszego etapu. Trasa dalej przebiegała już bez większych muzycznych wyskoków, dopiero koncert w Anaheim 2001.08.18 miał przynieść ostatnie zaskoczenie. A tak do końca Surrender [21], Sister Of Night [25], Surrender [21], Sister…
Nie należy zapominać, że depeche MODE z tego koncertu, to zupełnie inne depeche MODE, niż to z początku czerwca. Choć na słuch depeche MODE zachowywało się w czerwcu bardzo dobrze, to jednak po obejrzeniu koncertu na wideo i porównaniu jakiegokolwiek koncertu z czerwca i lipca, czy sierpnia można zaryzykować twierdzenie, że widziało się dwa różne zespoły grające ten sam set.
A wracając do Seattle 2001.07.29. Jak stwierdził Dave był to jeden z najzimniejszych koncertów na tej trasie – It’s fuckin’ cold here – usłyszeli przybyli na koncert fani. A po jakimś czasie zarówno Martin jak i Dave byli cieplej ubrani – jak relacjonują fani. Martin zadedykował utwór Sister Of Night [25] księżycowi – That one was for the Moon. Dodatkowo Martin miał problemy z gitarą w czasie In Your Room [84].
Wczorajszy występ różnił się tym, że nie było projekcji. Wiał zbyt silny wiatr, aby rozłożyć ekran, więc postanowiliśmy całkowicie z tego zrezygnować. Z początku było dość dziwnie, ale potem fajnie było po prostu patrzeć jak zespół występuje. Czasami ekran rozprasza i zapomina się, że na scenie są ludzie. Poza tym w tle widać było tylko góry – tak piękne, że prawie nierealne.
Pamiętniki trasowe
Exciter Tour Diary
Przeczytaj tłumaczenie wpisu dotyczącego tego koncertu pochodzące z oficjalnego bloga trasy.
Exciter Tour In My Eyes
Przeczytaj wspomnienia z Exciter Tour z zespołem i za zespołem.