Archiwum kategorii: Spirit

Graham Finn z kamerą wśród… depeche MODE

Kto to jest Graham Finn? Jeżeli zajrzycie do książeczki od Hourglass, to przypomnicie sobie, że ów jegomość odpowiadał za brzmienie bassu w kawałkach Kingdom oraz 21 Days.

Graham na co dzień żyje i pracuje w Nowym Jorku, a skoro depeche MODE przeniosło swoją kwaterę główną na Wschodnie Wybrzeże, to czemu nie zajrzeć do starych przyjaciół. Jak napisał na swoim Instagramie:

Dave Gahan & Graham Finn w Nowym Jorku (3 sesja, lipiec 2016)
Dave Gahan & Graham Finn w Nowym Jorku (3 sesja, lipiec 2016)

Dropped in to the studio to see some old friends and hear some of their new album. Myself and Dave got the memo about the white shirts! I reckon these guys could be big.

W luźnym tłumaczeniu:

Wpadłem do studia, aby zobaczyć starych znajomych i usłyszeć fragmenty ich nowego albumu. Ja i Dave dostaliśmy uwagę o białych koszulach! Myślę, Panowie mogą jeszcze namieszać.

No zobaczymy… Napięcie rośnie, bębenek podbija piłeczkę co raz wyżej, do wydania płyty co raz bliżej.

Krajobraz po… nagrywaniu

Ledwo wczoraj relacjonowałem Wam postęp prac i start trzeciej sesji nagraniowej. Tym czasem dzisiaj na Instagramowym profilu Studia Sound Design w Santa Barbara opublikowana została fotka pokazująca w jakim stanie zespół i reszta ekipy zostawiła to studio kilka tygodni temu.

Masa modularnych syntezatorów, patchy, klasycznych klawiszy i masa drobniejszego sprzętu. Co o tym myśleć??? Ciul z bałaganem…

Myślę, że można zaryzykować tezę, że przynajmniej w porównaniu do poprzednich płyt pod względem stosowanego instrumentarium nic się nie zmieniło. Syntezatory modularne i brzmienia generowane przez te sprzęty z lat 80. i 70. będą nadal podstawą brzmienia zespołu. Dla porównania fotka z sesji z Detly…

martin gore studio

I najnowszy zakup Martina z kwietnia tego roku.

martin gore sensei hybrid (1)

Dla tych z Was, którzy nie wiedzą czym są Syntezatory Modularne podpinam swój tekst z grudnia 2012 – Brzmienie nowej płyty. O tym czym są Syntyezatory Modularne. Tekst powstał przed wydaniem Delta Machine i raczej dawał więcej znaków zapytania, niż odpowiedzi i był obrazem stanu wiedzy na grudzień 2012.

A wracając do Studia Sound Design w Santa Barbara... To w samym studio to nie jedyny ślad po bytności zespołu… Na ścianach wiszą inne pamiątki.

Santa Barbara SoundDesign Studio (2)
Santa Barbara SoundDesign Studio (2)
Santa Barbara SoundDesign Studio (3)
Santa Barbara SoundDesign Studio (3)

 

Nowa płyta, raport z prac w studio… kolejny

Trzecia sesja ruszyła, to już pewne… Zapraszamy na raport co się wydarzyło od naszego poprzedniego raportu.

depeche MODE zakończyli 2 sesję nagraniową w Santa Barbara i po krótkim odpoczynku z początkiem lipca przenieśli się do Nowego Jorku. Najprawdopodobniej kolejnym etapem prac będzie sesja w Electric Lady na GREENWICH VILLAGE, gdzie zespół od lat nagrywa swoje albumy. Rodzinne miasto Dave’a jest stałym przystankiem zespołu. Późnym latem lub na początku jesieni zespół przeniesie się do Londynu na ostatnią sesję nagraniową. Nie mniej londyńskie sesje nie są już sesjami kreatywnymi, jak to ma miejsce w przypadku Santa Barbara i Nowego Jorku, a są sesjami podczas których dokonywany jest finalny miks albumu i mastering.

Od mojego poprzedniego wpisu spore zamieszanie w depeszowskim świecie zrobiła fotografia na której jakoby miałby być Jams Ford – podobno nowy producent nowego albumu. Pikanterii dodaje fakt, że kolejna fotka potwierdzająca tę wiadomość została przerobiona i okazała się być zdjęciem z zupełnie innej sesji z zupełnie innym zespołem.

Dlatego na dobrą sprawę wiadomo, że nic nie wiadomo i to jest najbliższa prawdzie wiadomość w temacie producenta.

Martin z Oberheim TVS Pro
Martin z Oberheim TVS Pro

Pewne jest natomiast co innego – Martin nadal inwestuje w swój park klawiszy i tym razem wzbogacił się o kolejne zabawki. Fanpage firmy Analog Craftsman poinformował o tym ostatnio przy okazji rozpętując „aferę” w temacie producenta.

Kolejną firmą, która pochwaliła się, że Martin nabył ich sprzęt jest legendarna marka Oberheim. Nie wiadomo czy nabytek jest zakupem na przyszłość, czy inwestycją pod potrzeby tej sesji nagraniowej. Jaki to nie byłby powód cieszy, że Martin nabył ten zacny sprzęt. Płyty Contruction Time Again, Some Great Reward, Black Celebration, oraz Ultra powstały przy użyciu klasycznych parapetów firmy Oberheim.

James Ford producentem nowej płyty?

Od kilku miesięcy wszyscy zastanawiamy się – kto będzie producentem nowej płyty? Padały różne nazwiska. Wiele z nich traktowano poważnie (Eno), wiele z przymrużeniem oka (Miller), a jeszcze inne to sfera marzeń (Wilder).

2013JamesFord_SMD_Press010813.article_x4Dzisiaj umysły fanów rozgrzała wiadomość, jakoby producentem, 14 już płyty, został James Ford, były członek zespołu Simian Mobile Disco. Brytyjski producent współpracował m.in. z Arctic Monkeys (Favourite Worst Nightmare 2007, Humbug, 2009, Suck It And See, 2011, AM 2013), Florence + The Machine (Lungs, 2009, Ceremonials  2011, How Big, How Blue, How Beautiful 2015) czy Peaches (I Feel Creem 2009).

Całe zamieszanie wynikło za sprawą dzisiejszego wpisu na fanpage analog craftsman, gdzie w tle fani dopatrzyli się jakoby potarganej fryzury jegomościa o imieniu James Ford.

Oczywiście jest również frakcja, która twierdzi, że owa czupryna należy do Petera Gordeno. Nie mniej to nadal spekulacje podsycane przez zniecierpliwionych fanów, którzy nie mogą się doczekać choćby skrawka informacji ze studio, gdzie powstaje kolejny album zespołu.

Nowa płyta, raport z prac w studio.

depeche MODE kończą przerwę w sesji nagraniowej i w czerwcu wracają do studia. Zanim zjawią się ponownie w studio warto podsumować co wiadomo o postępach nad nową płytą.

martin gore studio santa barbaraPierwsza sesja nagraniowa zaczęła się 12 kwietnia w Santa Barbara i trwała do 7/8 maja. W czasie sesji nagraniowej obecni byli Daniel Miller i Kurt Uenala aka Kap10Kurt. Wciąż nie znamy jeszcze charakteru pracy obu Panów, jaki jest ich status i kto faktycznie jest producentem albumu. Spekulacje trwają. W czasie nagrywania poprzedniej płyty Kurt był odpowiedzialny, za programowanie instrumentów (obok Christoffera Berga) i nagrania wokali na płytę. A skoro już o Christofferze Bergu mowa, to mówiło się, że jego praca nad poprzednim albumem, była rodzajem nauki stylu pracy zespołu, by na kolejnym albumie przejąć bardziej odpowiedzialne zadania.

W wywiadzie dla magazynu 'MOJO’ (luty tego roku), Dave wspomniał, że Martin był szalenie poruszony śmiercią Davida Bowiego. Prawdopodobnie jednym z efektów tego poruszenia jest utwór jaki powstał spod pióra i strun Martina.

Martin was really shaken up [about Bowie’s death]. He doesn’t show a lot of emotion that way but he told me he didn’t sleep all night. So I told him we need to just write something, we need to express that, and he was like ‘You’re right’. Its that English thing, you hold back your emotions but when someone opens the door and says ‘we should say something’ you go Yeah, of course we should (Mojo Mag.)

Dave Gahan i Martin Gore w studioNie jest jasne, czy również Dave dał upust swoim emocjom w postaci nowego utworu, ale nie można tego wykluczyć, z racji fascynacji Dave’a do Bowiego.

Nadal nie jest jasne, jaką rolę w czasie sesji pełnić będą Peter Gordeno i Chritian Eigner. Czy będą jedynie muzykami sesyjnymi zaproszonymi do odegrania konkretnych partii, czy też powierzona im zostanie bardziej kreatywna rola.

Kolejna sesja powinna wystartować niebawem i zgodnie z rutyną zespołu nowym miejscem powinien być Nowy Jork, a na końcu Londyn, gdzie nastąpi finalny miks i mastering. Póki co czekamy na kolejne przecieki i „szpiegowskie zdjęcia” z kolejnych lokalizacji.

Ostatni tydzień pierwszej sesji w studiu, a Kurt Uenala podobno producentem nowego albumu

To, że oficjalną drogą fani nie są informowani na bieżąco to norma. Nieoficjalną drogą wygląda na to, że obecnie trwa czwarty i ostatni tydzień pierwszej sesji w studiu w Santa Barbara.

Zespół został uwieczniony na kilku zdjęciach przez fanów, zdjęcia do wglądu niżej.

Wraz z zespołem widziany był Kurt Uenala, który współpracował z Depeche Mode przy albumie Sounds Of The Universe, Delta Machine, ostatnim solowym albumie Dave’a Gahana – Hourglass (i Hourglass Remixes) oraz przy przedostatnim wspólnym albumie Dave’a Gahana i Soulsavers – The Light the Dead See. „Przyklejony” do Depeche Mode Daniel Miller to nie nowość ale już Kurt Uenala tak, i stąd zrodziły się domysły, że na nowych zdjęciach patrzymy na producenta nowego albumu depeszy.

To oczywiście na obecną chwilę domysły, drogą oficjalną po stronie Depeche Mode jak i Kurta tego nie potwierdzono.

depeche mode 2016 (1) depeche mode 2016 (2) depeche mode 2016 (3)

Jeden utwór na nowy album gotowy

W wywiadzie dla Music OMH Martin Gore powiedział,że 2 lub 3 tygodnie temu rozpoczął pisanie utworów na nowy album Depeche Mode i ma już ukończony jeden utwór.

Byłyby pewnie już dwa albo i trzy nowe utwory ale z powodu zmiany komputera z nadgryzionym jabłkiem na nowszy model i towarzyszącej temu potrzebie konfiguracji i dostosowania pod siebie oraz „zapoznania się” z nową wersją systemu operacyjnego,Martin chwilowo musiał przerwać pisanie kolejnych utworów.