Parszywy był ten rok i dobrze, że się kończy/skończył… (nie wiem kiedy czytasz ten tekst). Jak co roku podsumuję kolejny rok z punktu widzenia dM i nieumiejętnie snuję plany na 2021. Wbrew pozorom nie będzie to wcale takie trudne.
Plany na rok 2020 były ambitne. Rok miał upłynąć pod znakiem solowych projektów przeplatanych kolejnymi wydawnictwami retrospektywnymi. W sumie tak było… tylko nie do końca.
Powodem jest oczywiście pandemia CoVID-19 szalejąca na świecie. Poniżej oświadczenie prezydenta R&RHOF.
„Z ogromnym rozczarowaniem ogłaszamy odroczenie tegorocznej ceremonii indukcyjnej Rock and Roll Hall of Fame […] Naszym pierwszym celem jest zdrowie i bezpieczeństwo naszych uczestników i artystów, a my przestrzegamy wskazówek władz lokalnych i stanowych oraz zdrowego rozsądku. Z niecierpliwością czekamy na zmianę terminu ceremonii i ogłosimy to w najbliższym dogodnym terminie. ”