Kiedy Depeche Mode zatytułowali swój album z 1990 roku „Violator”, miało to zostać odebrane ironicznie. Rok wcześniej słychać było o ugrzecznionych utapirowanych chłopcach jak Bon Jovi, Bad English i Poison zdobywających swoimi przesłodzonymi balladami jedynki na listach przebojów, a odziana w skórę synth-popowa grupa „miała już dość”, co było zrozumiałe. Dlatego postanowili zemścić się na okładce swojego albumu.
Wpis do przeczytania pod adresem: http://heavyrock.eu/blog/felieton-czy-depeche-mode-to-najwieksza-potajemna-inspiracja-w-metalu/