Grupa osób oburzona postępowaniem amerykańskiej sieci sklepów Target,wybrała się do jednej z placówek,aby przy klientach i pracownikach sklepu odśpiewać utwór „People Are People”.
A wszystko przez dofinansowanie,skrajnie prawicowego kandydata z partii Republikanów,który ubiega się o fotel gubernatora stanu Minnesota. Co gorsza w tym samym stanie,znajduje się główna siedziba sieci Target,co jeszcze bardziej rozjuszyło protestujących,sądzących że wspomniane dofinansowanie to obustronna korzyść. Sieć Target,będąca jedną z największych sieci sklepów handlu detalicznego w USA,dofinansowała kampanię kandydującego o sumę 150.000 dolarów.
To tyle jeżeli chodzi o powód protestu,a poniżej nagranie z nieco zmienionym tekstem utworu „People Are People:
Wersja deluxe,to znaczy dłuższa: